Pierwsza kondygnacja zakończona stropem
Właśnie zalaliśmy pierwszy strop. Poszło 20 gruszek betonu. Wcześniej zbroiliśmy strop na tzw. utraconym deskowaniu czyli stropach filigranowych. Położyliśmy także instalację elektryczną do zasilania górnych źródeł światła aby podczas tynkowania sufitów nie kłaść zbyt grubej warstwy tynku i uniknąć nierówności. Mamy też zazbrojone i wylane schody i wymurowany szyb windowy zdylatowany od konstrukcji budynku tak aby nie przenosić drgań od windy. Są też balkony na specjalnych łącznikach tak aby odizolować płytę balkonową od muru w celu uniknięcia mostków termicznych. Balkony są oczywiście zalane już ze spadkiem aby w przyszłości uniknąć zalewania ścian. Wykonawca buduje z dbałością o szczegóły i szybciej niż w harmonogramie robót. W tym tempie oddamy przed czasem.